Poniedziałek, 20 Maja, 2024

(VIDEO) Wściekła Pogoń rozprawiła się z Radomiakiem! Portowcy ponownie liderami Ekstraklasy

fot: YouTube
Opublikowane 4 marca 2022, 22:22
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy

Pogoń Szczecin wróciła na zwycięską drogę. Portowcy na własnym boisku pokonali 4:0 zespół Radomiaka Radom. Drużyna ze Szczecina wróciła na fotel lidera, na którym pozostanie przynajmniej do niedzielnego meczu Lecha z Rakowem.

Takie jedenastki rozpoczęły mecz w Szczecinie:

Filip Majchrowicz zmuszony był do interwencji już w 5. minucie spotkania. Wtedy na bramkę z główki uderzał Kamil Drygas. Minutę później golkiper Radomiaka był już zmuszony do wyciągnięcia piłki z siatki. Damian Dąbrowski dośrodkował w pole karne gości, a Kamil Drygas zdołał skierować futbolówkę do siatki.

W mecz znacznie lepiej weszli gospodarze, ale nie byli oni w stanie potwierdzić tego drugą bramką. W międzyczasie kontrowersyjne kartki otrzymali Luizao oraz Piotr Parzyszek. Żółty kartonik obejrzał także jeden z członków sztabu szkoleniowego Portowców. Gra zw ostatnich minutach zaostrzyła się, na szczęście zawodnicy mogli ochłonąć w szatni.

Po zmianie stron temperatura w Szczecinie nadal była gorąca. W 50. minucie piłkarze Radomiaka starali się przekonać arbitra Tomasza Kwiatkowskiego o tym, że jeden z graczy Pogoni zagrał ręką we własnym polu karnym.

Karnego nie było, a kilka chwil później drugą żółtą kartkę obejrzał Luizao. Brazylijczyk dopuścił się faulu na Mariuszu Fornalczyku. W 55. minucie Radomiak otrzymał kolejny cios, a mianowicie stracił drugą bramkę.

Damian Dąbrowski dograł z wolnego, a futbolówkę nieznacznie musnął Konstantinos Triantafyllopoulos. Majchrowicz nie zdążył zareagować i w Szczecinie było już 2:0.

Chwilę potem Rafał Kurzawa świetnie wypatrzył Piotra Parzyszka, lecz ten w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać golkipera Radomiaka. W 76. minucie wynik podwyższył Mateusz Łęgowski. Młody zawodnik wpisał się na listę strzelców po dziesięciu minutach swojej obecności na boisku.

Wynik spotkania na 4:0 ustalił Jean Carlos. Brazylijczyk został uruchomiony przez świetne podanie Rafała Kurzawy, a następnie ze stoickim spokojem pokonał Filipa Majchrowicza.

Pogoń Szczecin – Radomiak Radom 4:0 (1:0)
Bramki: 6′ Drygas, 55′ Triantafyllopoulos, 76′ Łęgowski

Bramka Kamila Drygasa:

W następnej kolejce Pogoń Szczecin pojedzie do Krakowa, gdzie zagra z Cracovią. Radomiak na własnym obiekcie zmierzy się ze Śląskiem Wrocław.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments