Sobota, 27 Kwietnia, 2024

Były mistrz świata w boksie popiera Putina i atakuje zagranicznych sportowców! “Szczury zawsze uciekają”

Fot. YouTube/Instagram
Opublikowane 13 marca 2022, 11:20
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Kolejny rosyjski sportowiec zabrał głos w sprawie ataku na Ukrainę i poparł działania prowadzonego przez prezydenta Władimira Putina.

Nikołaj Wałujew to jeden z najlepszych pięściarzy w historii Rosji. W swojej karierze pokonał m.in. takich rywali jak John Ruiz czy legendarny Evander Holyfield. Dwukrotnie sięgnął także po tytuł mistrza świata organizacji WBA w kategorii ciężkiej.

Pięściarz podobnie jak Aleksandr Powietkin publicznie poparł Władimira Putina i wojnę na Ukrainie. Na swoich social mediach zamieścił obszerny wpis, w którym między innymi przekazał:

– Mamy silnego lidera. Podejmuje Decyzje, nie boi się brać za nie odpowiedzialności, dlatego potrzebuje naszego wsparcia. Kiedy ją widzi, jest mu łatwiej, bo jest też Człowiekiem. Pomóżmy mu więc w momencie, kiedy najbardziej tego potrzebuje!

Teraz pięściarz w ostrych słowach zareagował na zachowanie zagranicznych piłkarzy, którzy nie zamierzają kontynuować kariery w Rosji i kończą współpracę z tamtejszymi klubami. Między innymi taką decyzję podjął Grzegorz Krychowiak.

Polak odchodzi z FK Krasnodar i jak donoszą media, przejdzie do greckiego klubu AEK Ateny. Za namową Krychowiaka, zagraniczni piłkarze mieli doprowadzić do zawieszenia kontraktów. Z FK Krasnodar definitywnie współpracę zakończył także Viktor Claesson i Remy Cabella.

Rosji jednak nie podoba się zachowanie piłkarzy i są oni mocno krytykowani w mediach za swoją postawę. Tym razem głos zabrał Wałujew, który w rozmowie z portalem sport24.ru powiedział:

– Niech uciekają. Porażka! Szczury zawsze uciekają ze statku. Nie tylko wtedy, gdy maszyna tonie, ale także pod ostrzałem. Najemnicy nigdy nie będą tacy sami jak zawodnicy z kraju.

Pieniądze inwestowane na zagranicznych piłkarzy można przeznaczyć na rozwój młodzieżowego futbolu, zapewnienie równych szans wszystkim dzieciom. Wtedy będzie rywalizacja – dodał.

Źródło: Sportowe Fakty

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments