Piątek, 26 Kwietnia, 2024

(VIDEO) Jerzy Brzęczek w znakomitym humorze po wygranej z Górnikiem! “Przed nami 6 meczów finałowych!”

fot: YouTube
Opublikowane 10 kwietnia 2022, 18:56
przez Jakub Barabasz
0
0
Brak komentarzy

Jerzy Brzęczek może cieszyć się ze swojego pierwszego zwycięstwa z Wisłą Kraków. Biała Gwiazda wysoko ograła przy Reymonta Górnik Zabrze i poprawiła swoją sytuację w walce o utrzymanie w Ekstraklasie.

Wisła Kraków wygrała 4:1 z Górnikiem Zabrze. To pierwsze zwycięstwo Białej Gwiazdy po przybyciu Brzęczka. Na początku konferencji Jerzy Brzęczek skomentował wydarzenia boiskowe z pierwszej i drugiej połowy spotkania.

“Oczywiście bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Z jednej strony bardzo efektownego, ale z drugiej ten mecz nie był taki łatwy, jak wskazywałby to wynik. Pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Górnik bardzo dobrze rozgrywał wtedy piłkę. Prowadzenie objęliśmy szczęśliwie, po stałym fragmencie gry, ale dość szybko w drugiej połowie je straciliśmy. Chwała drużynie, że w tej drugiej połowie zaczęła lepiej funkcjonować pod względem taktycznym, pod względem utrzymania się przy piłce. Zaczęliśmy kreować sytuacje, byliśmy w tych drugich czterdziestu pięciu minutach skuteczni” – mówił trener Białej Gwiazdy.

Nie zabrakło także podziękowań oraz odniesienia się do sytuacji w tabeli i spotkaniach, jakie czekają jeszcze Wisłę.

“Jeszcze raz dziękuję chłopakom i gratuluję. Dziękuję też kibicom. Na dziś chcę zadedykować to zwycięstwo Alanowi Urydze, bo jest to bardzo ważna postać naszej drużyny. Mam nadzieję, że jak wróci do zdrowia, to Wisła Kraków będzie dalej w Ekstraklasie. Łapiemy kontakt z drużynami, które są przed nami, ale ciągle jesteśmy na miejscu spadkowym. Przed nami sześć meczów finałowych. Teraz drużyna zasługuje na odrobinę radości i odpoczynku. W święta gramy w poniedziałek ważny mecz we Wrocławiu” – przyznał szkoleniowiec.

Brzęczek odniósł się także do pytań o przygotowanie fizyczne zawodników.

“Jeśli chodzi o nasze przygotowanie fizyczne, to na dziś nie ma o nie obaw. Nie ma przemyśleń, czy strachu, że nie damy rady fizycznie wytrzymać tego sezonu w takiej intensywności. W drugiej połowie prezentowaliśmy się lepiej pod względem fizycznym, patrząc również na tempo, jak i na ostatnie minuty, ale tak jest zawsze, że gdy prowadzisz 3-1, to wszyscy mają jeszcze więcej ochoty i nie czują zmęczenia” – stwierdził.

Wiele z pytań dotyczyło kwestii personalnych. Jerzy Brzęczek został zapytany o to, dlaczego w kadrze meczowej nie znaleźli się Zdenek Ondrasek oraz Joseph Colley.

“Z Josephem już w poprzednim meczu ryzykowaliśmy i grał nie do końca zdrowy. W meczu z Piastem pogłębiła mu się kontuzja mięśniowa, dlatego w tygodniu przed meczem z Górnikiem nie brał udziału w treningach. Jeśli chodzi o Zdenka Ondráška to również cały tydzień był poza treningiem, ze względu na to, że odnowiły mu się problemy z biodrem, które miał operowane parę lat temu, gdy poprzednio był piłkarzem Wisły” – wyznał trener.

Na sam koniec padło jeszcze pytań o obsadę bramki, w której tym razem zabrakło Mikołaja Biegańskiego.

“Mikołaj to jest młody bramkarz, który rozegrał wiele spotkań. Miał wiele bardzo dużo dobrych interwencji, ale młodość rządzi się swoimi prawami. To jest normalna rzecz, że jeszcze czasami brakuje mu doświadczenia i popełnia się błędy. Myślę, że na dziś i po takim spotkaniu oraz nie zdradzając składu na następny tydzień, to Paweł Kieszek może mieć dużą szansę na to, żeby wystąpić w pierwszym składzie – ogłosił Jerzy Brzęczek.

Pełna konferencja Jerzego Brzęczka:

Swoimi przemyśleniami po meczu Wisła Kraków – Górnik Zabrze podzielił się także Jan Urban. Z wypowiedziami trenera zabrzan możesz zapoznać się TUTAJ.

Wisła Kraków kolejny mecz rozegra w wielkanocny poniedziałek. Wtedy zmierzy się na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.

Źródło: Wisła Kraków

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments