Sobota, 4 Maja, 2024

Szef KSW wbija szpilkę we freak fighty! “Organizatorzy mają czelność nazywać to MMA…”

fot. FAME | YouTube | Clout MMA
Opublikowane 16 września 2023, 14:34
przez Jakub Hryniewicz
4
0
Brak komentarzy

Martin Lewandowski wykluczył udział debiutantów z innych dyscyplin sportowych w klatce KSW w niedalekiej przyszłości. Wbił też szpileczkę w organizatorów gal freak fight.

O tym, że współwłaściciel KSW nie jest fanem tego typu wydarzeń wiadomo nie od dziś. Kibice doskonale oczywiście pamiętają, że to właśnie w polskiej organizacji dochodziło do pierwszych tego typu zestawień. Dla wielu Pudzian vs Najman “rozpoczęło polskie MMA”, choć oczywiście traktować to trzeba z przymrużeniem oka.

W ostatnich latach na rynku pojawił się istny wysyp organizacji freak fightowych, choć tylko niektóre z nich nadal są obecne. Zdecydowanie najpoważniejszym graczem jest Fame MMA, gdzie zresztą pojedynki toczyły też gwiazdy KSW, a ostatnimi tego typu federacje sięgają po postaci z innych dyscyplin. Jeszcze 29 września na FAME Firday Arena 2 zadebiutuje lekkoatleta Piotr Lisek, a swoje pojedynki stoczyli już Tomasz Hajto, czy Zbigniew Bartman.

Martin Lewandowski wbija szpilkę we freak fighty

Zapytany w rozmowie z Andrzejem Kostyrą Martin Lewandowski przyznał, że KSW szukając nowego “narybku” nie będzie patrzyło w tę stronę.

– Nie, skąd. Gdybyśmy brali go pod uwagę, to myślę byśmy byli pierwsi, którzy w tę stronę poszli. Możemy sobie historycznie popatrzeć, że freak fighty i ludzie z innych dyscyplin, to my jako KSW pierwsi przyciągaliśmy na początku do ringu, później do klatek. Ale no jest pewna jakaś taka granica umiejętności sportowych poniżej których nie chcemy schodzić.

Współwłaściciel KSW wbił też przy okazji kolejną szpilkę we freakowe organizacje zwracając uwagę na to, iż ich temat jest przy nim poruszany wyłącznie przez człon “MMA” w nazwie. Stwierdził też, że ich widowiska mogą bardziej oddziaływać na oglądalność programów telewizyjnuch, niż na gale jego organizacji.

– Wydaje mi się, że to bardziej jest pytanie do, nie wiem, “Tańca z Gwiazdami”, czy to im nie odbierze oglądalności, a nie do federacji sportowej, która promuje sport. Bo to, że ktoś udaje, że walczy albo wydaje mu się, że jest zawodnikiem to jedno. No co tu dużo mówić. W ogóle inna jakość wszystkiego co się dzieje tam na miejscu.

– Ja myślę, że w ogóle o tym rozmawiamy tylko i wyłącznie dlatego, że organizatorzy tamtych gal mają czelność nazywania tego “MMA” i to jest jakby problem. To, co nazywa się MMA, powinno być nazywane MMA, a nie po prostu każdy sobie trochę traktuje tę nazwę dyscypliny jako jakiś rodzaj nie wiem, freak show… Więc jakbyśmy to tylko wyłączyli to byśmy nawet o tym nie gadali.

Kto wygra walkę o mistrzowski pas KSW?

Loading ... Loading ...

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
4
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO