Probierz wyjaśnił, czy odejdzie po przegranych barażach! Stanowcza deklaracja selekcjonera
przez Przemek Krautz
Michał Probierz w ostatnim wywiadzie został zapytany o potencjalną dymisję. Selekcjoner stanowczo wypowiedział się na temat szybszego zrezygnowania z funkcji.
Po bardzo słabej przygodzie Fernando Santosa z reprezentacją Polski miejsce Portugalczyka zastąpił Probierz. Jego głównym zadaniem było zapewnienie awansu na Euro 2024, jednak istnieje duża szansa, że biało-czerwoni nie zagrają w turnieju.
Sprawdź kurs w Superbet
Kadra jest w bardzo słabej formie i rozegrała wyjątkowo słabe eliminacje, kończąc grupę na trzecim miejscu. Polacy biorą jednak udział w barażach, w których najpierw zmierzą się z Estonią, a jeśli wygrają, trafią na Walię lub Finlandię.
W ostatnim wywiadzie dla Goal.com Probierz został zapytany o to, czy jeśli reprezentacji przegra baraże, postanowi podać się do dymisji. Selekcjoner szybko wyjaśnił, że nie zamierza sam rezygnować, tylko chce prowadzić kadrę do końca umowy, czyli do 2026 roku.
– Nie. Nie złożę dymisji. Dlaczego miałbym złożyć? Mam kontrakt podpisany na dłużej, robię swoją pracę i tak jak powiedziałem, ten zespół zmienia pokolenie, zmienia pewne struktury i nie mam zamiaru w żadnym wypadku podać się do dymisji.
– Jak przyszedłem do reprezentacji, to powiedziałem, że zmienimy całą organizację. Zmieniliśmy organizację gry i uważam, że jest na coraz lepszym poziomie. Powiedziałem, że postaramy się grać ofensywną piłkę i tak było w dwóch ostatnich meczach.