Jake Paul zmiażdżony przez szefa UFC! Mocne słowa o walce z Tysonem: “Następny będzie…”
przez Przemek Krautz
Dana White jest dużym przeciwnikiem walki Jake’a Paula z Mikiem Tysonem. W mocnych słowach skomentował postawę celebryty.
Pojedynek legendy z influencerem miał być zapewne wielkim hitem, ale spotkał się z dużą krytyką. Zdaniem kibiców ktoś taki jak Mike Tyson nie powinien mierzyć się z Jakem Paulem, czyli celebrytą, który nabija sobie rekord głównie na emerytowanych zawodnikach czy sportowcach z całkiem innych dyscyplin niezwiązanych z walką.
Nie ma co ukrywać, że obaj panowie robią to dla pieniędzy, gdyż bez wątpienia zaproponowano im gigantyczne gaże. Wiele to jednak nie zmienia, gdyż starcia, w których jest tak ogromna różnica wieku, nigdy nie powinny się odbyć.
Rywali dzieli aż 31 lat! Głos w tej sprawie zabrał szef UFC Dana White, który jasno dał do zrozumienia, że jest przeciwny tej walce:
– Uwielbiam Mike’a i nienawidzę o tym gadać, bo zawsze się za to wkurza. Ale w dzień walki będzie miał 58 lat. Różnica w wieku będzie wynosiła 31 lat. Wiesz, Jake Paul walczył z chłopakiem w swoim wieku i przegrał – powiedział White nawiązując do walki z Tommym Furym. Warto tu podkreślić, że „TNT” jest 2 lata młodszy od Amerykanina.
– Jak pokona Mike’a Tysona, to następny będzie 93-letni Clint Eastwood. On nie chce być uważany za poważnego pięściarza. To, czego chce Jake, to pieniądze. Jego obserwatorzy nie kupują PPV. Dlatego też Jake Paul walczy z ludźmi, którzy wzbudzają zainteresowanie.
Zgadzam się z opinią. Takie walki są bez sensu.
Pozdrawiam serdecznie.
Tygrys wygra
No to organizuj takie z sensem.
Naprawdę ktoś twierdzi że Tyson to przegra ??? Hahahaha
no to obstaw dom, na to że wygra jak jesteś taki pewien luju
twoj stary luj owco !