W ciągu dziesięciu dni stoczył dwie walki dla UFC. Khamzat Chimaev zdemolował kolejnego rywala [WIDEO]
przez Przemek Krautz
Na sobotniej gali UFC Fight Island 3 zawalczył 26-letni Khamzat Chimaev (8-0-0). Zawodnik dopisał kolejne – ósme zwycięstwo na swoje konto. Co ciekawe pierwszą walkę dla UFC stoczył dziesięć dni temu, gdzie na UFC Fight Night 172 pokonał Johna Phillipsa przez poddanie w drugiej rundzie.
Na sobotniej gali przeciwnikiem 26-latka był Rhysem McKee (10-3-0), który do UFC trafił z Cage Warriors, gdzie zaliczył trzy zwycięstwa z rzędu. Niestety debiutu w UFC nie zaliczy do udanych.
Khamzat Chimaev po rozpoczęciu walki szybko przeszedł do parteru. Ustabilizował swoją pozycję i rozpoczął obijanie Irlandczyka. Walkę w 3 minucie pierwszej rundy musiał przerwać sędzia, ponieważ McKee nie znalazł sposobu na ucieczkę.
Jako ciekawostkę można dodać, że Khamzat Chimaev wszystkie swoje walki kończył przed czasem!
Źródło: MMARocks