(VIDEO) Niewiarygodny powrót Tomasza Sarary! Wygrywa debiut przed czasem!
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy
Za nami jedno z najbardziej oczekujących występów w mieszanych sztukach walki. Mowa tu oczywiście o walce Tomasza Sarary z Filipem Bradaricem. Pierwotnie rywalem naszego rodaka miał być Vladimir Tok, ale wypadł on zaledwie dzień przed galą, a na jego miejsce wskoczył Chorwat. Polak, który przegrywał wyraźnie na sam koniec tego boju zmusił wycieńczonego rywala do poddania się.
Tomasz Sarara vs. Filip Bradaric
Tomasz Sarara jest jednym z najlepszych zawodników w historii polskiego kickboxingu. W swojej karierze stoczył wiele emocjonujących batalii. Zdobywał on pasy mistrzowskie w organizacjach: FEN, DSF, WKN i Celtic Gladiator. W 2016 roku zadebiutował w boksie zawodowym, gdzie pokonał Łukasza Zygmunt. To był jego jedyny występ w tej dyscyplinie. Obecnie prowadzi on kanał na Youtube, który cieszy się coraz większą popularnością.
Filip Bradaric rozpoczął zawodową karierę w 2014 roku, gdzie na przegrał ze znanym polskiej publiczności Tassilo Lahrem. Jest on związany z organizacją Elite MMA Championship dla której stoczył dwa wygrane pojedynki. W swoim poprzednim pojedynku na EMC 6 pokonał przez techniczny nokaut z Jeremym Deuchaumelem.
KSW 62: Tomasz Sarara vs. Filip Bradaric
Runda 1:
Od początku do przodu ruszył Chorwat i dość szybko ruszył po nogi i zaczął dociskać rywala do siatki. Filip dość szybko zdobył obalenia. Bradaric będąc w gardzie rywala starał się obijać Polaka. Chorwat mieszał ciosy na korpus z tymi na głowę. Tomek przyjmował wiele ciosów. Starał się on wrócić do stójki, jednak to się nie udało i rywal złapał pozycję boczną. Filip zaczął pracować nad duszenie, Von Flue, ale ostatecznie nasz rodak to przetrwał.
Runda 2:
Sarara ruszył na rywala z ciosami i kopnięciami. Jednak Bradarić znów zapolował po nogi Polaka i znów zdobył obalenie. Filip pracował nad ustabilizowaniem pozycji i szukał okazji nad pracą ciosami. Na 3 minuty przed końcem rundy sędzia nakazał powrót do stójki. Tomek zaczął atakować niskimi kopnięciami. Chorwat pod siatką obalił Sararę i znów zaczął trafiać swojego przeciwnika. Po dłuższej pracy Filip zdobył dosiad i zaczął obijać przeciwnika, jednak Polak przetrwał.
Runda 3:
Widocznie zmęczony Tomek ruszył ciosami, ale znów został obalony przez Chorwata. Przez pasywność z obu stron sędzia podniósł walkę do stójki. Polak udanie wybronił rywala i złapał rywala w podchwyt i sam zdobył dosiad skąd wycieńczony Bradaric odklepał po jednym celnym ciosie naszego rodaka, przez co Tomek Sarara wygrywa przez TKO.
Unreal comeback by Tomasz Sarara in his MMA debut. He and Filip Bradaric were completely gassed going into the third round. Heavyweight MMA at its finest #KSW62 pic.twitter.com/YN0cRhiUkM
— Will (@ChillemDafoe) July 17, 2021
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
