Kontrowersyjne plany UEFA. Europejskie puchary w Ameryce Północnej i Azji!

UEFA decydująca o kształcie europejskiej piłki coraz mocniej odpływa w swoich planach na uatrakcyjnienie rozgrywek. Od sezonu 2024/2025 pojawi się nowy format Ligi Mistrzów. Zmiany mają dotknąć także Superpuchar UEFA. Mówi się również o rozgrywaniu meczów poza Europą.

Po nieudanej rewolcie największych klubów na Starym Kontynencie, które chciały uniezależnić się od federacji poprzez powołanie Superligi, UEFA szuka sposobów, aby jak najmocniej zwiększyć zyski z rozgrywek pod swoją egidą. Pojawiły się zatem plany, które mają spowodować, że uda się zarobić więcej. Zagwarantować ma to wyjście poza Europę.

Gruntowną przebudowę przejdzie Superpuchar UEFA, który zamieni się w miniturniej. Swoim kształtem będzie on przypominał aktualny Superpuchar Hiszpanii. Aktualnie udział biorą w nim mistrz i wicemistrz kraju oraz zdobywca i finalista Copa del Rey. Podobnie jak hiszpańskie rozgrywki miałby on przenieść się poza Europę, a konkretniej do USA. Nadal byłby organizowany w sierpniu i stanowiłby inaugurację rozgrywek pod szyldem UEFA.

Triumfator MLS w Superpucharze UEFA

Udział w nowym formacie Superpucharu UEFA mieliby zapewniony zwycięzca Ligi Mistrzów, Ligi Europy, Ligi Konferencji, oraz… MLS. Triumfator mistrzostw Stanów Zjednoczonych i Kanady budzi największe kontrowersje, ponieważ te rozgrywki nie podlegają strukturom europejskiej federacji. Zabieg ten byłby czysto marketingowy i miałby zwiększyć zainteresowanie fanów w Ameryce Północnej.

Jak podaje brytyjski portal “The Athletic”, kilka czołowych klubów Ligi Mistrzów miało zgodzić się także na możliwość rozegrania paru meczów poza Europą. Miałoby to zaspokoić zainteresowanie kibiców z Dalekiego oraz Bliskiego Wschodu. Na podobne zabiegi decydowała się już np. NBA, która rozgrywała spotkania w Europie.

Planowane przez UEFA zmiany wielu kibicom mocno nie przypadły do gustu. Część fanów uważa jednak, że są one nieodzowne. Wejście na rynki poza Europą i zwiększenie zysków ma być skuteczną walką przeciwko niepopularnemu tworowi zwanego Superligą.

W głównej fazie Ligi Mistrzów od sezonu 2024/2025 zagra 36, zamiast 32 zespołów tak jak do tej pory. System rozgrywania spotkań zmieni się z kołowego na szwajcarski. Będzie stworzona jedna klasyfikacja zamiast grup. Każda drużyna rozegra 4 spotkania u siebie i 4 na wyjeździe z ośmioma różnymi rywalami. Przeciwników ustali właściwe losowanie.

Następnie 8 najlepszych drużyn zakwalifikuje się bezpośrednio do kolejnej rundy. 16 kolejnych klubów weźmie udział w dwumeczu barażowym, który da możliwość dołączenia do wcześniej wyłonionej ósemki. Podobnie będzie w Lidze Europy oraz Lidze Konferencji.

Źródło: The Athletic

• Wypłata Tsarukyana wstrzymana po UFC 300! Komisja sportowa wezwie go na przesłuchanie
• Okniński nie chce wracać do współpracy z Załęckim: “Osoby, które do niego przyszły same są…”
• Ferrari zapowiada demolkę! Pierwsze słowa po ogłoszeniu walki
• Wielki Bu o walce Załęcki vs Ferrari: “Lady boy ma…”
• Kursy na walkę Denis Załęcki vs “Ferrari”! Znamy dużego faworyta