Piątek, 26 Kwietnia, 2024

W Lidze Mistrzów pogrążył Lecha Poznań. Niedawno wyraził chęć gry dla Polski!

Źródło: screenshot YouTube
fot. Kady i Jakub Kwiatkowski, YouTube
Opublikowane 29 września 2022, 15:45
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy

W lipcu 2022 Qarabag FK rozbił Lecha Poznań w rewanżowym starciu aż 5:1. Mistrzowie Polski po tak sromotnej porażce musieli pożegnać się z Ligą Mistrzów już w pierwszej rundzie eliminacyjnej. W barwach azerskiej drużyny brylował strzelec dwóch bramek Kady Borges Malinowski. Jak wskazuje jego nazwisko ma on polskie korzenie i chciałby grać z orzełkiem na piersi.

26-letni pomocnik Qarabag FK jest jedną z kluczowych postaci tego zespołu. Przez blisko 15 miesięcy wystąpił w 57 meczach, strzelając 25 goli i zaliczając 26 asyst. Liczby robią ogromne wrażenie i zwracają uwagę wielu kibiców i obserwatorów.

Patrząc na to, kto obecnie gra w reprezentacji Brazylii, Kady zdaje sobie sprawę, że nie ma żadnych szans na powołanie do ekipy “Canarinhos” . Posiadając udokumentowane polskie pochodzenie, ma on niemal zagwarantowane to, że otrzymałby nasz paszport. To otwierałoby możliwość gry w kadrze Czesława Michniewicza.

“Każdy chce grać u boku Lewandowskiego i innych gwiazd”

Jak przekonuje azerski dziennikarz portalu FutbolInfo.az Vusal Mahmudov, z Kadym po jego znakomitym występie przeciwko Lechowi Poznań miał skontaktować się PZPN. Na łamach WP SportoweFakty zdradził, że działacze mieli sondawać możliwość jego “pozyskania” do gry w seniorskiej reprezentacji. Jak twierdzi dziennikarz, piłkarz wyraził chęć gry dla “Biało-Czerwonych” .

– Kady chce grać u boku Roberta Lewandowskiego i innych gwiazd. Choć oczywiście nie bez znaczenia jest tu też brak nadziei na dostanie się do kadry Brazylii. Jest bardzo uzdolniony, a do tego widać u niego dużą motywację. Dobrze gra obiema nogami, ale jest też prawdziwym graczem zespołowym. W Karabachu szybko podbił serca kibiców. Rozwija się w coraz szybszym tempie i jeśli tak będzie dalej, to może zajść naprawdę bardzo daleko.

Portal WP SportoweFakty postanowił dodatkowo zweryfikować tę informację. Dziennikarz Piotr Koźmiński skontaktował się z Maciejem Chorążykiem, który od lat odpowiada za kontakty w związku z piłkarzami zagranicznymi mającymi możliwość zasilenia kadry.

Jak się okazuje, z Kadym nie rozmawiał ani on, ani żaden z pracowników jego zespołu. Także rzecznik prasowy PZPN i team menager Jakub Kwiatkowski przekazał, że nikt ze sztabu reprezentacji nie rozmawiał z graczem Qarabag FK.

Źródło: WP SportoweFakty

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments