Piątek, 3 Maja, 2024

“Don Diego” wyśmiał Denisa Załęckiego i zdradził co myśli o PRIME SHOW MMA. “Moda na pajacowanie dobiega końca!”

Fot. YouTube
Opublikowane 12 października 2022, 13:08
przez Maciek Ściłba
0
0
Brak komentarzy

Mateusz “Don Diego” Kubiszyn w czerwcu 2022 zadebiutował w MMA. Podczas specjalnego eventu federacji High League pokonał on jednogłośnie na punktu Denisa “Bad Boya” Załęckiego. W jednym z ostatnich wywiadów skomentował on postawę swojego byłego rywala i zdradził swoją opinię o jednej z największych organizacji freakfightowych w Polsce.

Don Diego” po raz ostatni zaprezentował się w starciu na początku września podczas gali GROMDA 10. Po pasjonującym pojedynku pokonał on ostatecznie Wasyla Hałycza poddanego przez swój narożnik po blisko 9 minutach walki w piątej rundzie.

Kubiszyn nie ukrywa, że ponownie spróbowałby swoich sił w mieszanych sztukach walki. Dużo spekulowało się o tym, że jego potencjalnym rywalem może być Norman Parke. Okazuje się jednak, że Irlandczyk nie będzie rywalem Polaka, a na horyzoncie pojawił się inny oponent.

Denis hipokrytą według “Don Diego”?

W rozmowie z autorem kanału “Karol Garncarz / Podcast no. 13Kubiszyn został zapytany o postawę swojego byłego rywala Denisa Załęckiego z pojedynku z Arturem Szpilką. “Don Diego” nie chciał zbytnio rozwijać się na ten temat dosyć lakonicznie komentując zachowanie “Bad Boya” .

– “Ała, ała noga mnie boli.” (…) Widziałem, że wyskoczył mi nagłówek po gali The War, w którym mówił on do swojego kontuzjowanego zawodnika, że “walczymy do końca”. Skoro walczymy do końca, to walczmy do końca, hipokryzja.

Kubiszyn dał także do zrozumienia, że nadal jest on związany kontraktem z High League. Karol Garncarz zapytał go konkurencyjną federację o PRIME SHOW MMA, ich pomysły oraz o postać włodarza tej organizacji Kasjusza “Don Kasjo” Życińskiego. “Don Diego” nie pozostawił suchej nitki na tym, co widział podczas ostatniej gali zorganizowanej pod ich szyldem.

Coś mi na TikToku wyskakiwało odnośnie walki w budce telefonicznej. Dla mnie to nie jest jakaś tam nowość. W Rosji już to było, więc to dla wielu osób w Polsce może być to jakaś nowość. Dla mnie zdecydowanie nie. “Kasia” natomiast jak to “Kasia”. Robi swoje w PRIME, czyli pajacuje jak wszyscy tam. Moda na pajacowanie powoli dobiega końca, a PRIME to przeciąga. Dalej odgrzewa te kotlety, ale niech sobie to robią. Każdy robi to, co mu się podoba.

Źródło: YouTube / “Karol Garncarz / Podcast no. 13”

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO