
Pasternak komentuje awanturę i atak na trenera Oknińskiego! “To nie jest impreza pod remizą”

przez Przemek Krautz
Michał Pasternak zabrał głos po gali WOTORE 7. W mocnych słowach skomentował zachowanie narożnika “Apteki”, który rozpoczął awanturę.
Za nami kolejna edycja WOTORE, podczas której doszło do pojedynku pomiędzy Kamilem Mindą i Szymonem Nowowiejskim. Przez ostatnie miesiące ze strony “Apteki” padały bardzo mocne słowa i zapowiedział, że zmiażdży podopiecznego Mirosława Oknińskiego.
W walce nie zrobił dosłownie niczego i został brutalnie zweryfikowany. Minda połamał mu nos i szczękę oraz poddał go do nieprzytomności. Zajęło mu to zaledwie nieco ponad 60 sekund.
Pasternak mocno o awanturze na WOTORE
Po zakończonym pojedynku wybuchła awantura, którą rozpoczął narożnik przegranego. Najpierw ktoś kopnął Mindę, kiedy ten podnosił się po poddaniu rywala. Ten odpowiedział, a dodatkowo w jego obronie stanął Adam Okniński, po czym doszło do szarpaniny.
Ktoś z teamu “Apteki” uderzył nawet trenera Mirosława butelką w głowę. Tutaj znajdziesz więcej informacji wraz z nagraniem wczorajszej awantury – Apteka dostał lekcję pokory! Wielka awantura po wygranej Mindy! Trener Okniński uderzony butelką w głowę [WIDEO]
O sytuację zapytany został Michał Pasternak, który rozmawiał z kanałem Tv F-O-T-O wydarzenia i wywiady. W wywiadzie podopieczny Oknińskiego przyznał, że taka sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca:
– To nie jest ku*wa jakaś impreza pod remizą, żeby ktoś wchodził na ring i chciał się bić. Ja rozumiem, że jak jest grupa ludzi i chcą się bić, niech się ustawią w lesie. Jak chcą się bić z zawodnikami, niech się spotykają na macie, a nie takie ku*wa dziwne sytuacje. To jest chore. To jest coś, co nie powinno się wydarzyć na żadnej gali. To nie jest ani żadna gala w Rosji, bo tam chyba się jeszcze dzieją takie rzeczy. Dla mnie mega słabe.