Jake Paul wystraszył się Włodarczyka!? Wiemy, dlaczego odrzucił ofertę walki z Diablo!
przez Przemek Krautz
Krzysztof Włodarczyk zdradził, że złożył amerykańskiemu celebrycie propozycję pojedynku. Ten jednak odmówił, a teraz stoczy głośną walkę.
“Diablo”, który od pewnego czasu mierzy się z rywalami mocno poniżej jego swojego poziomu, zaczął szukać nowych wyzwań. Mówi się m.in. o jego walce we freakach czy też w KSW. Być może wystąpi na jubileuszowej gali.
Jak ujawnił w ostatnim wywiadzie, chciał także zmierzyć się z Jakem Paulem. 27-latek jest amerykańskim celebrytą-freak fighterem. Toczył pojedynki bokserskie głównie z emerytowanymi zawodnikami MMA czy sportowcami wywodzącymi się z całkiem innych dyscyplin.
Teraz jednak zawalczy z byłym mistrzem świata Mikiem Tysonem. Panów będzie dzielić ponad 30 lat różnicy, przez co na Paula spadła ogromna krytyka.
W rozmowie z Karolem Garncarzem “Diablo” zdradził, że około pół roku temu sam ze swoim promotorem złożył Paulowi ofertę. Ten jednak odmówił, a w odpowiedzi wyjaśnił, że Polak zbyt często nokautuje swoich rywali.
– My złożyliśmy nawet propozycję do Jake Paula, żeby zaboksować, odmówił. Nie było chęci. Odezwaliśmy się do niego, czy by był w stanie zaboksować i nie podjął rękawic. To była propozycja lecieć tam. Tyson ma ile 58? A ten ma 27. Powiedział, że za często mam nokauty. To było przed tą walką ostatnią, która mi nie za ładnie poszła. Powiedział, że nie. Była propozycja i nie było chęci.