Popularny trener mocno o bonusach KSW! “To nie jest tego warte”
przez Przemek Krautz
3
1
Brak komentarzy
Jeden z popularnych trenerów wskazał, dlaczego stawia przede wszystkim na wygrane, a nie koniecznie na atrakcyjność walk.
Podczas sobotnie gali KSW 98 do klatki wszedł Zuriko Jojua, którzy zmierzył się z Werllesonem Martinsem. Zawodnik z Gruzji wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów, jednak jego styl walki nie podoba się wielu kibicom.
Sprawdź kurs w Superbet
FANSPORTU
Stawia on przede wszystkim na zapasy oraz kontrolę przy siatce. Niestety zabija to widowisko, ale jest skuteczną bronią, która zapewnia zwycięstwa. Takie podejście do walki skomentował trener Octopusa Łódź Dawid Pepłowski.
W rozmowie z InTheCagePL wyjaśnił, że dla niego w KSW liczy się przede wszystkim zwycięstwo. Jeśli jakiś jego zawodnik będzie w UFC, to pokuszą się o bonus, natomiast w polskiej federacji, nie warto o niego walczyć, ryzykując porażkę.
– Jak będę kiedyś z moim zawodnikiem w UFC, to może będę walczyć dla bonusów i oni też będą walczyć dla bonusów. W tym momencie to nie jest warte tutaj w tej federacji. Walczymy więc dla zwycięstw i liczy się zwycięstwo. Będę zawsze to powtarzał, nie ważne, jaki przebieg walki.
Nagrody za nokaut czy najlepszy występ wieczoru w federacji Dany White’a wynoszą 50 tysięcy dolarów. Przy okazji jubileuszowej gali UFC 300 bonusy zostały zwiększone do aż 300 tysięcy. Amerykański gigant stawia również na efektowne zwycięstwa, co liczy się czasami nawet bardziej niż miejsce w rankingu.
Sytuacja w KSW nie wygląda pod tym względem najlepiej. Do niedawna zawodnicy byli nagradzani kwotą 1000 euro. Sam Mamed Khalidov zaapelował o to, by zwiększyć kwotę, aby młodzi zawodnicy bardziej się starali i mogli więcej zarobić. Federacja więc postanowiła dołożyć kolejny tysiąc euro. Biorąc pod uwagę koszty przygotowań, nadal nie jest to wysoka stawka.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
3
1
