Polska – Szwecja. To on będzie sędzią spotkania! Mamy z nim dobre wspomnienia!
przez Jakub Barabasz
Daniele Orsato został wyznaczony do poprowadzenia meczu Polska – Szwecja. 46-letni prowadził dotychczas trzy mecze z udziałem Biało-Czerwonych. Polacy żadnego z tych spotkań nie przegrali.
Włoski arbiter Daniele Orsato to jeden z najbardziej doświadczonych i rozpoznawalnych piłkarskich sędziów. Reprezentacja Polski miała z nim do czynienia trzy razy.
Po raz pierwszy prowadził on towarzyski mecz Polska – Niemcy. Spotkanie to miało miejsce w 6 września 2011 roku. Biało-Czerwoni zremisowali wtedy w Gdańsku 2:2. Włoski arbiter w tym spotkaniu dwukrotnie wskazał na wapno. Raz na korzyść Polaków, a raz dla Niemców.
Kolejny mecz Orsato w kraju nad Wisłą to pojedynek Polska – Czarnogóra w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2018. Na Stadionie Narodowym zespół prowadzony wtedy przez Adama Nawałkę wygrał 4:2.
Ostatni raz Włoch prowadził mecz reprezentacji niespełna rok temu. Chodzi tu oczywiście o spotkanie Polska – Hiszpania na Euro 2020. To był najbardziej udany mecz Biało-Czerwonych na tym turnieju zakończony remisem 1:1. Orsato przeciwko Polsce podyktował rzut karny, którego nie wykorzystał Gerard Moreno.
Orsato prowadził również trzy mecze reprezentacji Szwecji. W pierwszym z nich Trzy Korony zremisowały 1:1 z Holandią w eliminacjach do MŚ 2018. Następnie podczas kwalifikacji na Euro 2020 wygrali 2:0 z Rumunią. Ostatni mecz Szwedów prowadzony przez Orsato to pojedynek z Ukrainą w 1/8 finału Euro 2020. Wtedy Trzy Korony przegrały po dogrywce 1:2.
Mecz Polska – Szwecja zostanie rozegrany 29 marca o godzinie 20:45. Zwycięzca spotkania rozgrywanego na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Źródło: UEFA
- Mistrz UFC zły na organizację! Domaga się zmiany godzin transmisji gali
- Poważne problemy Tsarukyana po UFC 300! Może go czekać ZAWIESZENIE!
- Salahdine Parnasse podjął decyzję?! Ziółkowski: “Słyszałem, że…”
- Boxdel zarzucił Natanowi kłamstwo! “Za nowych widzów jest w stanie sprzedać honor i godność” [WIDEO]
- Fury czy Usyk? Masternak typuje wielką walkę: “Nie wytrzyma tego” [WIDEO]