
“Chętnie bym się zmierzył z Joshem Barnettem” – Michał Kita chce walczyć z rywalem Różala

przez Przemek Krautz

W miniony piątek 23 października odbyła się pierwsza edycja gali Genesis, gdzie zawodnicy walczą na gołe pięści.
W walce wieczoru Marcin Różalski zmierzył się z byłym mistrzem UFC Joshem Barnettem. Amerykanin pokazał, że jest w świetnej formie. Rozbity Polak nie został dopuszczony do trzeciej rundy.
Po walce Różala kolejni zawodnicy meldują gotowość do starcia z Barnettem. Jako pierwszy Karol Bedorf pogratulował Marcinowi występu, a następnie oświadczył, że chciałby zmierzyć się z Amerykaninem.
“Chętnie bym skrzyżował z nim rękawice w przyszłości. Ze sportowym Pozdrowieniem, Karol Bedorf” – napisał na Instagramie.
CAŁĄ WYPOWIEDŹ BEDORFA MOŻNA ZNALEŹĆ PONIŻEJ:
Karol Bedorf chce walczyć z Joshem Barnettem!
Kolejnym zawodnikiem, który ustawia się w kolejce, jest Michał Kita. Fighter, który w ostatniej walce w piękny sposób zrewanżował się za przegraną z Andryszakiem z 2017 roku, zapowiedział, że być może organizacje doprowadzą kiedyś do takiego zestawienia.
“Chętnie bym się zmierzył z Joshem Barnettem w MMA i nie miałbym z tym żadnego problemu. Miejmy nadzieję, że kiedyś… Kto wie? Jest z Genesis i KSW. Kto wie?” – powiedział w rozmowie z portalem mmarocks.pl
Źródło: mmarocks.pl