Dana White psuje plany Joanny Jędrzejczyk. Polka musi poczekać na rewanż.

Joanna Jędrzejczyk będzie musiała jeszcze trochę poczekać na swoją kolejną walkę. Była mistrzyni UFC w wadze słomkowej nie ukrywa, że interesuje ją jedynie walka o pas, który jest w posiadaniu Weili Zhang.

Jędrzejczyk w marcu ubiegłego roku zawalczyła z Chinką i po brutalnej wojnie w oktagonie musiała uznać wyższość swojej rywalki. Polka twierdziła, że Dana White obiecał jej rewanż z Zhang oraz walkę o tytuł. Szef UFC skomentował jednak, że zawodniczka z Olsztyna będzie musiała stoczyć najpierw jedną, bądź dwie walki, a później dostanie szansę na pojedynek mistrzowski.

UFC planuje zorganizować wielką walkę, w której Weili Zhang (21-1 MMA) zmierzy się z Rose Namajunas (9-4 MMA), a do starcia ma już dojść w tym roku. Taki scenariusz psuje plany Joanny Jędrzejczyk.

W ostatnim wywiadzie dla ESPN, szef UFC Dana White potwierdził te doniesienia i ujawnił, że pojedynek nie odbędzie się w Las Vegas czy Abu Dhabi – ale zamiast tego w Azji.

„Nad nią też pracujemy” – powiedział White o Weili. „Oczywiście, walka, którą wszyscy chcą zobaczyć, to ona i Rose. Miejmy nadzieję, że uda nam się to zrobić. Jeśli nie, następną w kolejce byłaby prawdopodobnie Carla Esparza. Chcemy zorganizować tę walkę w tym roku – i w Azji ”.

Weili została pierwszą zawodniczką z Chin, która zdobyła mistrzowski pas UFC pokonując w sierpniu 2019 roku Jessicę Andrade. W pierwszej obronie tytułu był pojedynek z Joanną Jędrzejczyk, który został uznany za walkę roku.

Źródło: Yahoo Sports