Max Holloway wymienił wygraną którą ceni wyżej niż nokaut na Gaethje
przez Przemek Krautz
1
0
Brak komentarzy
Max Holloway to jeden z najbardziej lubianych zawodników UFC. Hawajczyk na UFC 300 znokautował Justina Gaethje. Zdaniem Maxa nie jest to jego największa wygrana w karierze.
Max Holloway to były mistrz organizacji UFC w kategorii piórkowej. Doskonały striker dał się poznać jako pozytywna postać i fighter, który nade wszystko ceni sobie szacunek do przeciwnika. Zawsze gotowy do walki “Blessed” cieszy się dzięki temu wielką popularnością wśród sympatyków MMA na całym świecie.
Max Holloway uważa, że jest jedna wygrana, która jest cenniejsza od zwycięstwa nad Justinem Gaethje na UFC 300. Hawajczyk bez chwili zastanowienia wskazał ten triumf.
“Blessed” uważa, że jego najważniejszym zwycięstwem w karierze jest wygrana z Jose Aldo na gali UFC 212 w Rio de Janeiro. Holloway ustrzelił wtedy Brazylijczyka, dobił go ciosami w parterze i tym samym odebrał mu pas mistrzowski kategorii piórkowej.
– Ostatni nokaut musi uplasować się na drugim miejscu pośród moich największych osiągnięć. Pierwszym jest walka z Jose Aldo, pojedynek w Rio przeciwko „Królowi Rio”. To zawsze będzie dla mnie numer jeden. To, co wówczas robiłem wówczas w walce przeciwko Aldo było niebywałe. Wygrana nad Gaethje musi być numerem dwa.
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
1
0
