Wtorek, 19 Marca, 2024

Były premier trenuje z Marcinem Tyburą. Kazimierz Marcinkiewicz przygotowuje się do debiutu w sportach walki

Były premier trenuje z Marcinem Tyburą. Kazimierz Marcinkiewicz przygotowuje się do debiutu w sportach walki
Fot. Facebook
Opublikowane 20 kwietnia 2021, 08:59
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

Były Prezes Rady Ministrów Kazimierz Marcinkiewicz przygotowuje się do swojego debiutu w sportach walki. Co ciekawe, trenuje z zawodnikiem UFC walczącym w kategorii ciężkiej Marcinem Tyburą.

Były premier stoczy pojedynek w formule bokserskiej z Rafałem Collinsem na charytatywnej gali Collins Charity Night, która odbędzie się 2 czerwca. Całkowity dochód z organizacji gali zostanie przeznaczony na działania statutowe Fundacji Braci Collins.

Zebrane środki dofinansują projekty skierowane przede wszystkim do dzieci oraz rodzin w trudnej sytuacji materialnej. W zeszłym roku Fundacja Braci Collins przekazała potrzebującym ponad 600 000 zł.

Na gali zawalczą także m.in. Joanna Jędrzejczyk, czy Marcin Wrzosek. Na ten moment nie wiadomo, z kim zmierzą się zawodowi fighterzy. Organizatorzy zdradzili, jak będą wyglądać zestawienia freak-fightowe. Romek Rybak z kabaretu Paranienormalni zmierzy się z Liberem, a Grzegorz Collins z Piotrem Świerczewskim.

Ciekawy pojedynek stoczy także DJ Decks, przed którym wielkie wyzwanie. Jego rywalem będzie Albert Sosnowski weteran boksu, były mistrz Europy i pretendent do pasa WBC, który w przeszłości walczył m.in. z Witalijem Kliczko.

Marcinkiewicz do walki przygotowuje się pod okiem trenera Roberta Złotkowskiego, który umieścił na Facebooku zdjęcie wraz z byłym premierem i zawodnikiem UFC – Każdy kiedyś zaczynał… Motywacja otwiera drogę do sukcesów.

Od kilku lat uprawiam zawzięcie sport amatorski, m.in. triathlon. Postawiłem na sport, bo zauważyłem, jak bardzo człowiek potrzebuje ruchu, zwłaszcza po 50-tce. Rodzaj aktywności fizycznej nie ma znaczenia. Bieganie pewnie jest najtańsze, ale można wybrać każdy inny rodzaj sportu – powiedział Marcinkiewicz w rozmowie z portalem sport.pl

Rafał mnie poprosił o udział w gali. Poprosił o rzecz dla mnie najtrudniejszą na świecie. Wolałbym skok ze spadochronem, może nawet bez niego – dodał

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments