Czwartek, 18 Kwietnia, 2024

Marcin Różalski o kolejnym pojedynku na gołe pięści: “Bardzo bym prosił o jeszcze jedną walkę z Joshem Barnettem”

Fot. Marcin Różalski, Instagram
Opublikowane 10 maja 2021, 18:40
przez Przemek Krautz
0
0
Brak komentarzy

W ostatniej rozmowie z portale mma.pl Marcin Różalski zdradził, z kim najbardziej chciałby stoczyć swój kolejny pojedynek na gołe pięści w organizacji Genesis.

Różal nie ukrywa, że jeszcze raz chciałby zmierzyć się z byłym mistrzem UFC Joshem Barnettem. Nie myśli o tym, jako o rewanżu, a po prostu drugim pojedynku z Amerykaninem. Do pierwszego starcia doszło 23 października na gali Genesis.

Dla polskiego zawodnika był to powrót do sportów walki po ponad dwuletniej przerwie. W pojedynku z byłym mistrzem UFC Różal był dwa razy liczony, a ostatecznie z powodu kontuzji oka, na które nic nie widział, sędzia zdecydował, że nie może wyjść do trzeciej rundy.

Po walce pojawiło się wiele komentarzy. Część osób krytykowała Różalskiego, za to, że przed walką mówił, że chce zginąć w ringu, a nie kontynuował walki z powodu kontuzji oka, co oczywiście było decyzją sekundanta. Inni chwalili jednak zawodnika za to, że dał dobre show i ciekawą walkę.

Fighter chciałby jeszcze raz zawalczyć z Barnettem i jak zapowiedział, tym razem inaczej podejdzie do przygotowań i treningów przed pojedynkiem. Jego menadżer Artur Ostaszewski po przegranej Różalskiego w jednym z wywiadów powiedział:

Tak naprawdę tylko przez honorowe podejście tak walka się odbyła. Tak naprawdę nie powinien był wychodzić do tej walki. We wtorek przed pojedynkiem miał dwukrotnie przetaczaną krew, a walka była w piątek, czyli na trzy dni przed. Po prostu miał jakieś fatalne stany. No i po prostu wiedzieliśmy, Marcin wiedział, że gdyby odwołał tę walkę, to cała gala by się nie odbyła.

Różal zapewne chciałby wyjść do walki w pełni zdrowy, co przełożyłoby się na jeszcze bardziej krwawy i zacięty pojedynek niż poprzednio. W rozmowie z portalem mma.pl powiedział:

Bardzo bym prosił o jeszcze jedną walkę z Joshem Barnettem. Nie uważam tego za rewanż, on mnie spacyfikował. Zdominował mnie w każdej płaszczyźnie tej walki. Rewanżu to mógłbym chcieć, jeśli ta walka byłaby bliska, przegrana na punkty. Jeżeli jest możliwość, chciałbym, żeby dał mi jeszcze jedną szansę, natomiast zrozumiem, no bo on nie musi. Ale chciałbym też walki z mega nazwiskiem, mniej więcej w moim przedziale wiekowym.

Źródło: mma.pl

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments