Szef KSW Martin Lewandowski zdradził, że organizacja ma plany na nadchodzące starcie Mameda Khalidova, które nie są związane z Roberto Soldiciem.
Chorwacki RoboCop w ostatnim pojedynku na KSW 63 po raz kolejny obronił mistrzowskiego pasa i po zwycięstwie z Patrikiem Kinclem postanowił rzucić wyzwanie mistrzowi wagi średniej. Fighter poprosił Mameda o pojedynek, jednak ten przyznał, że taki zawodnik jak Soldić nie musi prosić o starcie.
Zestawienie Mamed Khalidov vs Roberto Soldić byłoby jedną z największych walk w historii polskiego MMA. Chorwat jest gwiazdą organizacji i ulubieńcem kibiców. Natomiast Khalidov to prawdziwa legenda sportów walki.
Szef organizacji Martin Lewandowski w wywiadzie dla kanału „Normalnie.” przyznał, że Roberto Soldić będzie musiał poczekać na starcie o pas, gdyż są już plany na kolejny pojedynek Mameda.
– Myślę, że następny rok. Raczej już w tym roku mamy inne plany na Mameda, o ile się ziszczą. Roberto też tam ma różne swoje historie po drodze.
– Do takiej walki to nawet jeśli mielibyśmy czekać rok, to myślę, że warto – zapewnia Lewandowski.
Szef KSW przyznał, że ostatnia walka obnażyła słabe punkty Soldicia. Jego przeciwnik Patrik Kincl wygrał jedną rundę dzięki przewadze w parterze. Pod tym względem Mamed może być wielkim problemem dla Chorwata.
– Myślę też, że trochę Patrik obnażył minusy parterowe Roberto. A wiemy, że Mamed akurat w tej płaszczyźnie jest mega kotem, więc… Myślę, że to, że panowie poczekają na siebie chwilę, też nie będzie dla nich problemem.
– Ale po pierwsze to jest rzecz, która nie została zaplanowana w tym wydaniu Roberto. Była zaplanowana u nas gdzieś tam na kartach jako „świetne zestawienie”. Zresztą Roberto też poszedł w 84 i musiał tam przybrać trochę kilogramów.
– Robiliśmy mu parę razy „kuku”, bo dobra, 84, tu się dzieje, więc później musiał znowu schodzić w 77.
– Dla nas to dobrze. Bo się dzieje. A to będzie hicior. To już jest chyba zapowiedziane, że to będzie największa walka w historii chyba całego polskiego MMA, więc świetnie.
Źródło: YouTube
- Szeliga komentuje wytrzymałość Normana. Pokazał spuchniętą rękę: „Faktycznie ma twardy łeb”
- Całkowita dominacja Parke! Wiemy, co powiedział Szelidze w klatce: „Napi***lając go zza pleców mówił do niego…”
- „Don Diego” o walce z Denisem Załęckim: „Wejdzie do klatki i go wyniosą. Tak będzie”
- Tyburski dalej szuka walki! Na FAME 14 zaczepił Normana: „Myślałem, że to kobieta ze zrobionymi brwiami. Kim jest ten gość?”
- Norman Parke powróci do klatki rzymskiej? „Lubię tę formułę. Jaki bum następy?”