Mateusz Gamrot gotowy na kolejny pojedynek! „Dajcie mi rywala. Gillespie boi się ze mną walczyć”

przez Przemek Krautz
Mateusz Gamrot jest gotowy na kolejne starcie w UFC. Fighter dla największej organizacji MMA na świecie stoczył już 4 pojedynki.
„Gamer” ma za sobą świetny rok. Stoczył 3 pojedynki i wszystkie starcia wygrał przed czasem. Najpierw znokautował Scotta Holtzmana, następnie poddał Jeremy’ego Stephensa i w ostatniej walce skończył Diego Ferreirę po kopnięciu kolanem w żebra.
Po pokonaniu Brazylijczyka Gamrot jaki pierwszy Polak w historii wskoczył do rankingu UFC w kategorii lekkiej. Aktualnie zajmuje 12 pozycję i jest gotowy na kolejny pojedynek, który może przybliżyć go do starcia o wymarzony tytuł.
Aktualnie Gamrot znajduje się na Florydzie, gdzie trenuje w klubie American Top Team. Ma tam okazję sparować z czołowymi zawodnikami UFC. Niedawno w ATT przygotowania do powrotu rozpoczęła także była mistrzyni Joanna Jędrzejczyk.
Fighter na swoim Twitterze zamieścił wpis, w którym nawołuje do UFC, by dali mu kolejną walkę – Wakacje na Florydzie są świetne. Jeszcze lepsza jest możliwość uczenia się, korzystając z wiedzy i doświadczenia Mike’a Browna. Dajcie mi rywala.
W komentarzu jeden z kibiców zasugerował, że Gamrot mógłby zmierzyć się z Gregorem Gillespie, który aktualnie zajmuje 10 miejsce w rankingu wagi lekkiej. W odpowiedzi Polak odpisał – Gillespie boi się ze mną walczyć.
Holiday in Florida are great! 🌴
— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) February 3, 2022
But it's even better to learn using the knowledge and experience from @mikebrownmma 😍🔝
——-
Give me an opponent 😤⚔️ pic.twitter.com/rcRcgNJ3hI
Źródło: Twitter
- Wielki Bu komentuje problemy High League. Ostra odpowiedź Denisa! „Ciekawe jak spojrzysz w oczy tym wszystkim…”
- Koniec federacji High League!? Rząd zablokował wszystkie pieniądze przez powiązanie z Kadyrowem!
- Pasternak o przejściu do federacji freakowych: „Jedna z najlepszych decyzji w życiu. Gdyby miał możliwość…”
- Wrzosek nie daje szans „Wampirowi” na High League 7! „Ta walka zakończy się nokautem w 1. rundzie”
- Szpilka o wyzwaniu, jakim jest Pudzianowskim: „Nie chodzi o siłę. Gabarytowo nie jest bardzo duży”