Karolina Kowalkiewicz znów wygrywa! Pewna decyzja na korzyść Polki!

Wielkie emocje u polskich kibiców oglądających UFC 281 wywoływała kolejna walka Karoliny Kowalkiewicz. Polka wystąpiła w jednej z ostatniej walk karty przedwstępnej przeciwko Silvanie Gomez Juarez.

Karolina Kowalkiewicz zadebiutowała w największej federacji MMA na świecie jeszcze w 2015 roku. Już po 3. wygranych z rzędu otrzymała szansę walki o pas mistrzowski kategorii słomkowej, który wówczas był w posiadaniu Joanny Jędrzejczyk. Po kolejnej porażce z Claudią Gadlehą przyszły dwie wygrane z rzędu, jednak w ostatnich latach Karolina zanotowała serię 5. porażek z rzędu. Przerwała ją przed kilkoma miesiącami pokonując Felice Herrig przez duszenie.

Rywalką Kowalkiewicz na UFC 281 w Madison Square Garden była Silvana Gomez Juarez. Argentynka stoczyła o 5 zawodowych walk mniej, niż Polka, a w największej federacji MMA na świecie zadebiutowała w minionym roku. Popularna “La Malvada” przegrała dwa pierwsze starci w ten sam sposób – przez balachę i za każdym razem w otwierającej odsłonie. W czerwcu udało jej się jednak znokautować Chinkę Na Liang.

Kowalkiewicz vs. Juarez – RELACJA

Runda 1

Gomez Juarez zaczyna agresywnie prostymi, czujna Polka. Argentynka nie sięga Karoliny, która czeka na swoją szansę i wykorzystuje błąd rywalki! Zajmuje plecy przeciwniczki i ciasno nogami trzyma oponentkę. “La Malvada” próbuje się uwolnić, Kowalkiewicz przechodzi, ale dalej ma plecy Gomez Juarez. Kilka ciosów ze strony Polki, powoli odsłania szyję Silvana. Dobrze pracuje Łodzianka, obija przeciwniczkę zaznaczając swoją pozycję. Mocne uderzenia z tyłu na twarz Argentynki, odpuszcza uchwyt Polka i daje rywalce wrócić na ostatnie sekundy na nogi. Kilka wymian w stójce i sędzia kończy walkę.

Runda 2

Karolina atakuje, Gomez Juarez stara się pracować prostymi. Forsuje tempo Polka, trzyma wysoką gardę, ale przeciwniczka nie błyszczy w swoich bokserskich atakach. Szarża Kowalkiewicz, część ciosów dochodzi, Argentynka cofa się, zaraz ponownie musi uciekać. Kombinacja lewy-prawy sierp dochodzi głowy Karoliny, ale cały czas pozostaje w grze Polka. Przyjmuje kolejny cios i rusza z kombinacją zakończoną middle kickiem Łodzianki. Znów atakuje Kowalkiewicz, ale zaraz obrywa od Gomez Juarez prawym sierpem. Napiera Karolina, przy czym przyjmuje uderzenia. Spinning backfist w jej wykonaniu, poszukała jeszcze na koniec tajskiego klinczu.

Runda 3

Od razu idą w stójkowe wymiany zawodniczki. Trafia Juarez na korpus prawym, Kowalkiewicz zaczyna przyjmować coraz więcej ciosów. Łodzianka szarżuje szukając klinczu, ale obrywa przy tym w kontrze. Szybko latają ręce Gomez Juarez, Polka nie szuka obalenia, które pozwoliło jej wygrać 1. rundę. Low kicki Łodzianki, ale już kombinacja pięściarska nie sięga głowy Argentynki. Klinczuje Polka, posyła dwa kolana, ale ucieka Gomez Juarez. I trafia zaraz lewym sierpem! Przewraca się Silvana i ląduje na macie, ale Kowalkiewicz nie daje rady utrzymać oponentki na macie. Szarżuje Kowalkiewicz, trafiła prostymi i była posłała kilka kolan.

Karolina Kowalkiewicz vence a Silvana Gómez Juárez por decisión unánime (29-28, 29-28, 29-28)#UFC281
pic.twitter.com/ck5KvB51ZD

— SoloMMA (@Solo_MMA) November 13, 2022

Oficjalny wynik: Karolina Kowalkiewicz wygrywa jednogłośną decyzją sędziów!