
Czy Kamil Grosicki zakończy karierę reprezentacyjną? Sam zainteresowany odpowiada: „Decyzję podejmę w czerwcu”

przez Miłosz Sojka
Zawodnik Pogoni Szczecin – Kamil Grosicki, który ostatnio w ekipie z Pomorza pokazuje się z bardzo dobrej strony, niestety nie dostał powołania od nowego selekcjonera reprezentacji Polski – Fernando Santosa na marcowe zgrupowanie kadry reprezentacyjnej. Sam 34-letni piłkarz w rozmowie z Super Expressem postanowił odnieść się do swojej najbliższej przyszłości w reprezentacji Polski.
W tym sezonie PKO BP Ekstraklasy Grosicki rozegrał dla Dumy Pomorza w 26 spotkaniach, strzelając 10 bramek i notując 3 asysty. Trzeba powiedzieć, że to właśnie przez jego kapitalnej grę Pogoń Szczecin obecnie znajduje się w ligowej tabeli na 4. miejscu, co może dać w przyszłym sezonie występ Portowców w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. Niestety dobre występy na krajowych boiskach nie dały zamierzonego skutku, jakie miało być marcowe powołanie do reprezentacji Polski na mecze eliminacji do Mistrzostw Europy w spotkaniach z Czechami i Albanią.
Kamil Grosicki zabrał głos ws. braku otrzymania powołania na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski
Ostatni raz Grosicki w koszulce z orzełkiem na piersi wystąpił podczas MŚ w Katarze, gdzie udało mu się wejść na końcowe minuty w meczu 1/8 finału MŚ reprezentacji Polski, która mierzyła się wtedy z Francją. Ostatecznie Trójkolorowi pokonali Biało-Czerwonych 3:1, i podopieczni Czesława Michniewicza mogli pakować walizki do domu. Popularny “Grosik” w wywiadzie z Super Expressem odniósł się natomiast do braku otrzymania marcowej szansy od Fernando Santosa w reprezentacji Polski.
– Wydawało mi się, że wszystko robię grając w Pogoni, żeby dostać powołanie. Wiem, że jest nowy selekcjoner, ale nawet po ostatnich swoich występach w reprezentacji, gdy wchodziłem z ławki, wydawało mi się, że wnosiłem coś pozytywnego do gry. Pod tym kątem myślałem o swojej roli w kadrze, żeby wejść w trudnych momentach i pociągnąć zespół, bo czuję się na tyle mocny. – powiedział Grosicki w rozmowie z Super Expressem.
Piłkarz Pogoni Szczecin wierzy jednak nadal, że marcowe powołania nie przekreślają jego przyszłości w reprezentacji Polski:
– To były pierwsze powołania Fernando Santosa i myślę, że jeszcze nic straconego. Trzeba grać dobrze w lidze do końca sezonu i zobaczymy co się wydarzy w czerwcu, przy kolejnych powołaniach. Robię wszystko, żeby być w jak najlepszej formie, i jeśli będę dobrze grał, robił liczby, to myślę, że ktoś to zauważy. – stwierdził Grosicki.
Na pytanie dziennikarza o zakończenie kariery reprezentacyjnej. Grosicki odpowiedział następująco:
–Swoje decyzje będę podejmował po powołaniach w czerwcu. – dodał 34-letni piłkarz.
Kamil Grosicki w reprezentacji Polski do tej pory wystąpił w 88 spotkaniach, strzelając w nich 17 bramek.
Źródło: Super Express