Niedziela, 28 Kwietnia, 2024

Michał Jurecki zakończył karierę! Legendarny szczypiornista odwiesił buty na kołek [WIDEO]

fot. YouTube
Opublikowane 23 października 2023, 12:44
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

W minionym tygodniu oficjalnie karierę zakończył Michał Jurecki. Decyzja prawie 200-krotnego reprezentanta Polski zaskoczyła wielu kibiców i kolegów z drużyny.

Michał Jurecki to jeden z najlepszych szczypiornistów w historii biało-czerwonych. Niespełna 39-letni zawodnik karierę rozpoczynał w Tęczy Kościan, a później przez wiele lat mierzył się na najwyższych szczeblach rozgrywkowych. Występował w takich drużynach, jak Chrobry Głogów, czy HSV Hamburg. Najwięcej lat Jurecki spędził w Vive Kielce, z którymi sięgnął po 7 mistrzostw Polski i 9 krajowych pucharów. Do tego w sezonie 2015/2016 wraz z kolegami sięgnął po Ligę Mistrzów.

Sprawdź kurs w Superbet

3 754 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Również w reprezentacji przez 12 lat Michał Jurecki był czołową postacią. Rozegrał 198 meczów i zdobył aż 547 goli, a przy kolejnych wielu asystował. Z drużyną narodową szczypiornista zdobył srebrny medal na mistrzostwach świata w 2007 roku oraz dwukrotnie sięgnął po brąz w 2009 i 2015.

Teraz przyszedł czas odwiesić buty na kołek. Jurecki w rozmowie z Fansportu TV przyznał, że lata grania przysporzyły mu sporo kontuzji, a gros ubiegłego sezonu w barwach Azotu Puławy spędził w gabinetach lekarskich. W rozmowie z Kacprem Mi przyznał, że decyzja nie przyszła łatwo, ale w końcu do niej dojrzał.

– Ta decyzja troszkę we mnie siedziała. To nie tak, że wstałem rano i mówię: “kończę”. W środę, kiedy ogłosiłem tą decyzję, łezka polała się nieraz. I to nie łezka, naprawdę… to płacz.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments