Rywal Mateusza Gamrota przyznaje: “Nie wygrałem tej walki. Przykro mi to przyznać, ale…” [WIDEO]

Mateusz Gamrot przegrał swoją pierwszą zawodową walkę w karierze. Po ogłoszeniu werdyktu większość fanów była zszokowana, ponieważ wielu sądziło, że to Gamrot był lepszy w tym starciu. Walka była mocno wyrównana, jednak na korzyść Polaka powinny przesądzić obalenia. Guram lepiej prezentował się w stójce, bardzo mocno kopał. Gamrot kontrolował za to walkę w parterze. Dwaj sędziowie punktowali 29-28 dla Gruzina, jeden sędzia punktował 29-28 dla Gamrota.

Przeczytaj również: Mateusz Gamrot przegrywa z Guramem Kutateladze przez niejednogłośną decyzję. [WIDEO]

Na gorąco po ogłoszeniu werdyktu do klatki wszedł Daniel Cormier, który chciał porozmawiać ze zwycięzcą – Guramem Kutateladze. Nie czekając długo Gruzin od razu zaznaczył.

– Mój bracie, DC, po pierwsze, uwielbiam cię ale po drugie to nie wygrałem tej walki. To „number one bullshit” – powiedział Guram. Jestem szczerym człowiekiem. Razem z tym gościem ciężko pracujemy, ale wynik tej walki? To nie była moja walka. Ile razy ten gość mnie przewrócił? Przykro mi to przyznać, ale to nie była moja walka. Nie wiem, jak punktowali ją sędziowie.

– Bardzo dziękuję. Nie jestem z tego zadowolony, bo nie tego chciałem i nie na takie coś czekałem. Gamrot bracie, jesteś wojownikiem, dziękuję Ci bardzo. Powiedziałem Ci – to była Twoja walka. – przyznał na koniec Gruzin.