Don Kasjo wyszedłby do walki z Arturem Szpilką i Mariuszem Pudzianowskim! “Nie bałbym się, bo robiłem z dużo cięższymi”
przez FW
0
0
Brak komentarzy
Zostało kilkanaście dni do długo oczekiwanej walki Kasjusza “Don Kasjo” Życińskiego z byłym zawodnikiem UFC, Normanem Parke. Dzisiaj odbył się cage, w którym uczestnik Warsaw Shore rozmawiał z Boxdelem. W trakcie trwania programu do studia dzwonili widzowie, którzy zadawali przeróżne pytania.
Walka “Don Kasjo” z Normanem Parke pobije prawdopodobnie wszelkie rekordy sprzedaży PPV w Polsce. Już teraz włodarze zastanawiają się co będzie, jeśli faktycznie pewny siebie Życiński wygra z Irlandczykiem.
Kursy bukmacherskie na walkę Życiński vs. Parke i całą galę FAME MMA 10 znajdziesz tylko i wyłącznie tutaj.
OTWÓRZ KONTO TUTAJ I ODBIERZ BONUS NA FAME MMA 10
Boxdel postanowił zapytać o potencjalne starcie z Arturem Szpilką, który swoją kolejną walkę stoczy już w maju z Łukaszem Różańskim. Przypomnijmy, że w FAME MMA walczy również narzeczona pięściarza z Wieliczki, Kamila Wybrańczyk.
Już od kilku miesięcy głośno mówi się o ewentualnym debiucie Szpilki w formule MMA. Jeden z właścicieli podczas trwania programu zapytał Don Kasjo oto, czy pokonałby Szpilkę w boksie.
Don Kasjo o walce ze Szpilką i Pudzianowskim
“Nie jestem w stanie stwierdzić, czy bym go pokonał ale wyszedłbym z nim. Jakbyście zaproponowali i on by chciał to czemu nie. To jest twarz polskiego boksu, Artur Szpilka. On ma bardzo duże umiejętności stójkowe, plus przewaga wagi to by dużo zrobiło. I tak po ważeniu byłby dużo cięższy, a ja to jedynie tyje przez melanż.” – stwierdził Kasjusz.
Kilka sekund później do studia dodzwonił się jeden z fanów, który zapytał o walkę z… Mariuszem Pudzianowskim!
“Tak oczywiście. Z Mariuszem Pudzianowskim w boksie nie ma problemu, nie musiałbym nawet robić wagi. Nie bałbym się, bo robiłem z dużo cięższymi. Uważam, że Mariusz ma dużą przewagę w parterze, ma duże umiejętności, ma dużą siłę ale boks jest trochę inny. Pytacie mnie o tego i o tego rywala, ja szanuje polskich sportowców i Mariusza Pudzianowskiego bardzo szanuje, ale jeśli dostałbym taką propozycję, to czemu miałbym z niej nie skorzystać.” – zaznacza Życiński.
Cała wypowiedź tutaj:
Podoba Ci się ten artykuł?
Zostaw ocenę
0
0
