Alan Kwieciński o zmianie klubu przez Denisa Załęckiego: “Trenuje z całą chmarą konfidentów, a do mnie ma czelność mówić w taki sposób”

Alan Kwieciński w ostatnim wywiadzie odpowiedział Denisowi Załęckiemu, z którym jest bardzo mocno skonfliktowany. Zła krew pozostała mimo pojedynku w klatce.

“Alanik” zmierzył się z “Bad Boyem” na gali High League 2. Starcie odbyło się w K-1 i po jednogłośnej decyzji sędziów zwyciężył Załęcki, który całkowicie zdominował rywala na pełnym dystansie, jednak zapowiedział, że nigdy nie więcej nie wyjdzie do walki w dużych rękawicach.

W kolejnej walce Załęcki zmierzył się z Mateuszem Kubiszyn, a po porażce postanowił zmienić trenera. Dołączył do Akademii Sportów Walki Wilanów i rozpoczął współpracę z Mirosławem Oknińskim uznawanym za jednego z najlepszych trenerów w Polsce.

Alan o konfidentach w klubie trenera Oknińskiego

Po zmianie trenera Denis został oskarżony o to, że przygotowuje się w jednym klubie razem z konfidentami. Okniński bowiem nie raz wyjaśniał, że on skupia się na sporcie i nie interesuje go, kto kim jest i co robi poza salą treningową.

Podczas wczorajszej konferencji High League Załęcki zabrał głos w tej sprawie i wyjaśnił, że dołączył do klubu pod warunkiem, że nie będzie trenował ze wspomnianymi osobami. Trener miał rozwiązać to tak, aby nie doszło do ich spotkania.

– Z frajerami nie przebywam, frajerom ręki nie podaję, z policjantami nie trenuję. Trenuję tylko z trenerem i z normalnymi chłopakami – wyjaśnił Denis.

Inne zdanie na ten temat ma Alan Kwieciński, który w ostatniej rozmowie z fansportu.pl stwierdził, że Załęcki trenuje z chmarą konfidentów. Co ciekawe, wie również, kto doprowadził do jego kontuzji nogi, ale nie chciał tego zdradzić przed kamerami.

– On do mnie ma jakieś żale, że ja sobie zdjęcie zrobiłem z konfidentem, czy coś. On trenuje z całą chmarą konfidentów i on do mnie ma czelność mówić, że ja sobie zrobiłem przez przypadek oczywiście, z niby konfidentem, na którego nie ma papieru. A on trenuje z całą chmarą konfidentów, no to niech lepiej nie mówi do mnie w taki sposób. Jeszcze… A dobra już nie będę mówił… Fajna osoba mu skasowała nogę.

Poniżej znajdziesz nagranie z konferencji, podczas której Denis Załęcki poruszył temat przygotowań w klubie Oknińskiego oraz zabrał głos w sprawie walki z Arturem Szpilką: