Niedziela, 28 Kwietnia, 2024

Sarara podjął dobrą decyzję, przechodząc do freak fightów? Wrzosek nie ma wątpliwości [WIDEO]

Fot. Clout MMA/YouTube
Opublikowane 15 stycznia 2024, 16:03
przez Jakub Hryniewicz
0
0
Brak komentarzy

Arkadiusz Wrzosek odniósł się do niedawnych słów Tomasza Sarary na temat walk w federacjach freakowych. Warszawiak doskonale rozumie decyzję byłego rywala.

Tomasz Sarara był pierwszym przeciwnikiem Arkadiusza Wrzoska w MMA. Warszawski zawodnik wygrał z Krakusem w 3. rundzie i od tamtej pory nie zaznał jeszcze porażki. Już w tę sobotę podczas XTB KSW 90 czeka go kolejne spore wyzwanie, jakim będzie pojedynek z Ivanem Vitasoviciem.

O ile Wrzoskowi dobrze wiedzie się w KSW, o tyle Sarara pożegnał się z organizacją w ubiegłym roku. Oprócz założenia swojej własnej kick-bokserskiej organizacji Strike King Tomasz występuje też na galach freakowych. W niedawnej rozmowie z Maciejem Turskim na Kanale Sportowym przyznał, że mocno ratuje to jego budżet, choć brzydzi się tym, co dzieje się na konferencjach.

Sprawdź kurs w Superbet

3 754 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

Arkadiusz Wrzosek przyznał w rozmowie z Michałem Tuszyńskim na naszym kanale, że rozumie decyzję Sarary. Sam też podjąłby taką samą. Chwilę później zresztą sam określił, co skusiłoby go do walki we freakowej organizacji.

Rozumiem i rozumiem to co mówi. To jest normalny chłop i się wychował w innych czasach i klimatach. To, co widzi na tych konferencjach… W takim klimacie trzeba się urodzić, trzeba się wychować, żeby to rozumieć i się w tym odnaleźć. Tomek to osoba, która tam kompletnie nie pasuje. Natomiast jego decyzję rozumiem jak najbardziej, na pewno na jego miejscu podjąłbym taką samą.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO