Dricus Du Plessis zawalczy na UFC 300? Afrykaner ujawnia swój główny cel!

Dricus Du Plessis udzielił długiego wywiadu, w którym ujawnił swe ambicje i główny cel. Czy Afrykaner zawalczy na UFC 300?

Dricus Du Plessis wywalczył mistrzowski tytuł po pięciorundowej batalii z Seanem Stricklandem na gali UFC 297. Były mistrz KSW zdobył pas UFC jednak wygrana kosztowała go wiele sił.

Teraz Dricus Du Plessis skomentował swój stan zdrowia oraz ewentualne perspektywy na występ na gali UFC 300.

“Szczerze nie wiem. W tej chwili wciąż robimy prześwietlenia i sprawdzamy jak moje ciało wygląda po walce, czy doznałem jakichś poważniejszych kontuzji. Czy będę mógł wejść ponownie do octagonu w najbliższym czasie, czy są w ogóle na to szanse.“

30-letni zawodnik wie, że wciąż ma wiele lat kariery przed sobą dlatego nie chce ryzykować i wrócić do octagonu zbyt szybko.

“To co jeszcze musimy wziąć pod uwagę to długość mojej kariery. Byłem bardzo aktywny przez ostatni rok, półtora roku. Naprawdę musiałem się spieszyć z powrotem i wykorzystać to, że dano mi szansę walki o pas mistrzowski. Teraz jednak musimy jako team decydować o tym by bronić tytułu wtedy kiedy to nam odpowiada termin.“

Mimo, że plany Dricusa na ten moment nie “zazębiają się” z galą UFC 300 to Du Plessis zdaje sobie sprawę z tego, że jest to wielkie wydarzenie zarówno dla samej organizacji UFC jak i dla fanów MMA na całym świecie.

“Myślę, że to będzie gigantyczny event. Kolejny krok organizacji UFC. Patrząc wstecz na gale UFC 100 i UFC 200 to były ogromne wydarzenia, które cieszyły się wielkim zainteresowaniem i sprzedawały wiele PPV. Idzie za tym wielki hype i z wielką chęcią wystąpiłbym na UFC 300 jednak nie zrobię tego jeśli nie zregeneruję się i nie będę w pełni sił. Obrona pasa jest ważniejsza od samego występu na tej czy innej gali.“

Afrykaner ujawnia swój główny cel

Na sam koniec Dricus Du Plessis ujawnił swoje plany oraz główny cel, który chciałby zrealizować. Afrykaner wierzy w to, że uda mu się przyciągnąć organizację UFC do Afryki. “Stillknocks” marzy o starcie przed własną publicznością w Republice Południowej Afryki. Du Plessis zaskoczył kibiców słowami, że jest nawet gotów zaczekać na to, aż UFC zdecyduje się na organizację tego wydarzenia.

“Gala UFC Africa, to byłby prawdziwy kamień milowy. Co więcej gala UFC w Południowej Afryce. Nawet nie chcę wam wyjaśniać jak długo jestem skłonny poczekać na to, aż będzie mi dane bronić tytułu na własnej ziemi. To jest prawdziwa historia. Dla mnie UFC 300 jest tylko numerem i nie jest dla mnie tak ważna jak gala UFC w Afryce.“