Kołecki odradza Szpilce starcie w stójce. Wskazał, jak zawalczyć z Wrzoskiem
przez Przemek Krautz
Szymon Kołecki zabrał głos w sprawie starcia Artura Szpilki z Arkadiuszem Wrzoskiem. Zdradził, jak podszedłby do pojedynku z byłym kickboxerem.
Do emocjonującego starcia dojdzie podczas KSW 94 w maju. Panowie mieli zmierzyć się już kilkukrotnie, ale ze względu na kontuzje “Szpili” walka musiała być przekładana. Pojedynek ten oraz pozostałe starcia gali obstawisz u bukmachera Fortuna.
Na start czeka na Ciebie znakomita oferta powitalna. Za rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawisz bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku przegranego kuponu.
Kołecki o walce Szpilka vs Wrzosek
Były zawodnik KSW o pojedynek został zapytany w rozmowie z InTheCagePL. Przyznał, że Wrzosek potrafi zachować zimną krew w walce, ale także jest bardzo trudny do skończenia oraz ma świetny zasięg zarówno jeśli chodzi o ciosy, jak i kopnięcia.
Kołecki więc zamiast iść w stójkowe wymiany, postawiłby na zapasy i kontrolę w parterze przez całe trzy rundy:
– W ogóle ze sportowego punktu widzenia mnie to nie interesuje. Zawsze wychodzę z założenia, że jeżeli są na tym samym poziomie twardości, potrafią opanować emocje, to wygra silniejszy fizycznie. Natomiast tutaj jednak Arek Wrzosek potrafi zimniejszą krew zachować.
– Z tego punktu widzenia można się skłaniać, że Wrzosek będzie faworytem. Ja na miejscu Szpilki bym nie robił żadnej stójki, tylko starał się przewrócić i kontrolować, trzy rundy przetrzymać. Arturowi nie jest potrzebna walka w stójce z zawodnikiem, który ma taki zasięg w nogach i rękach, który jest tak trudny do skończenia.