‘Zobaczymy ile warty jest sport ‘ – prezes FEN o zatrudnieniu Najmana

Po ostatniej walce Marcina Najmana wydawało się, że to jego koniec w MMA. Jak widać, skandaliczne zachowania wpływają tylko na jego korzyść, gdyż rzekomo dostał kolejne oferty walk, a organizacje są zainteresowane jego zatrudnieniem.

41-letni zawodnik oświadczył, że dostał telefon od szefów dwóch największych organizacji MMA w Polsce. Wiemy, że na pewno nie chodziło o KSW, co potwierdził Maciej Kawulski. Najman dodał, że już jutro może dojść do ogłoszenia jego “pożegnalnej” walki, która odbywała się już kilka razy.

Padły więc podejrzenia, że chodzi najprawdopodobniej o organizację Fight Exclusive Night, co nie spodobało się zawodnikom, w tym m.in. obecnemu mistrzowi Dominikowi Zadorze, czy komentującemu galę Jurasowi.

Paweł Jóźwiak, który jest prezesem FEN, w wywiadzie, który pojawił się na kanale “MMA-bądź na bieżąco” został zapytany o Marcina Najmana.

– Na tę chwilę nie ma takiego tematu, ale wiadomo, że my się na nic nie zamykamy. Teraz się skupiamy na najbliższej gali i tyle. Zobaczymy, ile warty jest sport – powiedział i dodał – Każdy może sobie pisać w sieci, co chce, ale zawodnicy czy nasi współpracownicy nie są od tego, by stawiać warunki i dyktować nam kogo mamy zatrudniać. My podejmujemy decyzje.

Wygląda na to, że prezes FEN nie wyklucza zatrudnienia Marcina Najmana. Do bojkotowania jego walk zachęcają nie tylko Zadora i Juras, ale także Przemysław Saleta i DJ Decks.

Źródło: YouTube