Znamy treść rozmowy sędziów z meczu Tottenham-Liverpool! KATASTROFALNY błąd w komunikacji [WIDEO]

przez Jakub Hryniewicz
W sobotni wieczór jednym z najciekawszych spotkań Premier League było spotkanie Tottenhamu z Liverpoolem. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1, ale najwięcej mówi się o błędzie na linii sędzia-system VAR. Co gorsza kolejne dni dolewają oliwy do ognia rozzłoszczonych po zawodach sympatyków „The Reds”.
Mecz na Tottneham Hotspur Stadium, jak można było się spodziewać, obfitował w masę akcji. Obie drużyny oddały łącznie 36 strzałów (choć tylko 12) celnych, a Liverpool spotkanie kończył w dziewiątkę po czerwonych kartkach dla Curtis Jonesa i Diogo Joty.
Co ciekawe jeszcze w dziesiątkę „The Reds” powinni byli wyjść na prowadzenie. Przy bezbramkowym remisie do siatki trafił Luis Diaz, jednak sędzia liniowy dopatrzył się spalonego. Po analizie systemem VAR podtrzymano decyzję choć widać było, że o ofsajdzie nie ma mowy.
Sprawdź kurs w STS

Angielskie Kolegium Sędziów zdecydowało się upublicznić nagrania z rozmów sędziów. Z przebiegu dialogu widać, jak doszło do katastrofalnej pomyłki. Zawiniła bowiem komunikacja. Arbiter główny usłyszał „Jest w porządku” i myślał, że jest to podtrzymanie jego decyzji o spalonym.
Gdy piłka wróciła do gry, odezwał się operator odpowiedzialny za powtórki. To on zwrócił uwagę sędziemu z wozu VAR:
– Czekaj, decyzją na boisku był spalony. Na powtórce widać było, że go nie było.
– Nie mogę nic zrobić – odparł po dość chaotycznej wymianie zdań techniczny. Werdyktu nie można było już poprawić ze względu na przepisy,
🚨 @PremierLeague release official VAR audio from Luis Diaz's disallowed goal vs Tottenham.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 3, 2023
Full statement: https://t.co/buvq5mG2q3 pic.twitter.com/a8zjGgcOCO