Jan Błachowicz zdradził datę powrotu! Wyklucza pojedynek z niżej notowanym rywalem

Czy Jan Błachowicz wróci do oktagonu jeszcze w tym roku? To bardzo możliwe! Polski zawodnik w najnowszym wywiadzie wypowiedział się na ewentualnego najbliższego rywala.

Odbierz bonusy na gale UFC i oglądaj na żywo!

Były mistrz kategorii półciężkiej UFC zrobił sobie przerwę po ostatnim występie w oktagonie. Polak poddał się operacji łokcia, która przebiegła zgodnie z planem. Co więcej, Janek wrócił już na salę treningową w Warszawskim Centrum Atletyki.

Błachowicz po raz ostatni widziany był w lipcu, gdy przegrał niejednogłośną decyzją z Alexem Pereirą. Nasz zawodnik nie ukrywa, co jest jego celem i kiedy chciałby ponownie znaleźć się w oktagonie:

– Jaki jest cel? Zrobić formę i wygrać jakąś walkę, tak w skrócie – powiedział Cieszynianin w programie MMA Studio. – Celuję albo na koniec roku, albo początek następnego. Nie wcześniej bo się nie dam rady przygotować. Miałem dość długie roztrenowanie plus ten łokieć, to muszę jakąś formę zbudować, muszę wrócić. Potrzebuję więc trochę czasu myślę, że najbardziej prawdopodobny będzie styczeń.

Oprócz Janka gościem Filipa Lewandowskiego i Mariana Ziółkowskiego był też Łukasz Jurkowski. Popularny “Juras” został zapytany o ewentualnego oponenta szwagra. Były fighter KSW nawiązał anegdotycznie do rozrysowywania taktyk a la Jacek Gmoch, po czym wskazał na Anthony’ego Smitha, o czym niedawno mówił też sam Błachowicz.

Janek podsumował to jednak uśmiechem i słowami:

– Bardzo dobry pomysł, ale ja wam powiem w tajemnicy, że Juras jest słabym Gmochem polskiego MMA. Taka walka mnie jakby w ogóle… póki co jeszcze jestem na czwartym miejscu i mam jeszcze coś do powiedzenia. Sorry, Anthony za nisko… – powiedział Błachowicz dodając też, że faktycznie trwają rozmowy z UFC.

Oglądaj UFC 294 w ten weekend za darmo!

Jak oglądać UFC 294? Wystarczy, że otworzycie konto na stronie bukmachera Fortuna i obstawicie dowolny kupon. Na start czekają was znakomite bonusy powitalne oraz przede wszystkim aż trzy zakłady bez ryzyka! To kolejno 100, 200 oraz 300 zł, które Fortuna zwróci wam w przypadku przegranego kuponu.

Graj i oglądaj UFC 294 na żywo!