Upolitycznienie Ekstraklasy? Szef Rady Nadzorczej tłumaczy wybór nowego wiceprezesa
przez Jakub Hryniewicz
Dzisiejszego popołudnia doszło do ważnej zmiany w zarządzie Ekstraklasy SA. Rada Nadzorcza na posiedzeniu powołała nowego wiceprezesa, Macieja Kolona. Wybór ten wywołał sporo komentarzy, ze względu na powiązania nowego starego działacza z Platformą Obywatelską.
Ekstraklasa SA od września ubiegłego roku radziła sobie bez wiceprezesa. Wówczas z funkcji tej po pięciu latach zrezygnował Marcin Mastalerek. Obecnie jest on sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy oraz szefem jego gabinetu.
Dziś został powołany nowy wiceprezes. Wybrany nim został Maciej Kolon, co wywołało spore zamieszanie. Zdaniem wielu jest to krok w kierunku upolitycznienia Ekstraklasy. Jak komentują przeciwnicy nowego działacza jest to człowiek związany z PO i bliski współpracownik Borysa Budki.
Sprawdź kurs w eFortuna.pl
Upolitycznienie Ekstraklasy? Szef Rady Nadzorczej uspokaja
Warto jednak przypomnieć, że nie jest to pierwsza praca Macieja Kolona w zarządzie.
– Jest związany z Ekstraklasą od 8 lat. Początkowo, w latach 2015-2017, pełnił funkcję doradcy zarządu ds. relacji z administracją publiczną oraz samorządową, zaś w 2016 roku został powołany do rady Fundacji Ekstraklasy. Z tego poziomu był zaangażowany w liczne projekty, także te na rzecz popularyzacji sportu w Polsce i kształcenia młodych piłkarskich talentów – przypomina w rozmowie z Faktem szef Rady Nadzorczej Ekstraklasy Wojciech Cygan.
Oponenci Kolona już ogłosili, że wybór jego osoby to pierwszy krok do upolitycznienia polskiej Ekstraklasy. Sam wiceprezes miał ponoć obiecać prezesom klubów, że pomoże im w kontaktach z nową władzą.
– Żadne tego typu obietnice nie padły skwitował to Wojciech Cygan. – Decyzja o powołaniu pana Kolona na stanowisko wiceprezesa to jedynie dowód na to, że Rada Nadzorcza spółki ceni jego wiedzę i kompetencje. To było istotne, a nie to czyim był asystentem lub z kim się zna.