Trener Okniński wyjaśnia aferę z Trybsonem: “Nasz prawnik sprawdził papier…”
przez Przemek Krautz
Sprawa Trybsona, o której zrobiło się głośno dzięki Mirosławowi Oknińskiemu, została wyjaśniona. Internauci przewidzieli, jak zakończy się cała afera.
Dwa dni temu na Facebooku trenera Oknińskiego pojawiła się informacja, że Trybała został karnie usunięty z klubu, w którym przygotowuje się do drugiego pojedynku z Łukaszem Borowskim. Walka rewanżowa odbędzie się na gali FEN 34, zaplanowanej na 28 maja.
Trener Okniński na swoim Facebooku napisał – Paweł Trybson Trybała karnie usunięty z Akademii Sportów Walki Wilanów.
Okniński całą sytuację wyjaśnił w wywiadzie, który pojawił się na kanale FightsportPL – Tutaj dzieją się mocne rzeczy. Przyszło pismo, przyszedł papier, trzeba to wyjaśnić. Trybson do wyjaśnienia został usunięty z klubu. Zobaczymy, co jest dokładnie w tym piśmie, przeanalizuje nasz prawnik. No to wtedy podejmiemy decyzję, czy jest usunięty na stałe, czy będzie z nami trenował.
– Trybson popełnił jakieś tam wykroczenie, czy coś takiego, nie chcę mówić, jak to jest poważne. Nie mogę powiedzieć, o co chodzi dokładnie, dlatego, że to jest sprawa świeża – dodał.
Internauci zaczęli podejrzewać, że cała sprawa została wymyślona i tak naprawdę Trybson nie został wyrzucony z klubu. Ostateczną decyzję w tej sprawie mieliśmy poznać do poniedziałku, jednak na Facebooku trenera już dzisiaj pojawiło się nagranie z udziałem Trybsona.
– Mam dla was dobrą informację. Nasz prawnik sprawdził papier, Trybson jest czysty, może trenować w Akademii Sportów Walki Wilanów! – przekazał trener i dodał – Murem za Trybsonem! Walka z Borowskim, idziemy po drugie ucho!
- Murański chce walczyć z Wielkim Bu! Masiak odpowiada
- Wielki Bu wycofał się z Clout MMA 5: “Nie chcę wychodzić tylko dla pieniędzy”
- Ostra reakcja kibiców Lecha Poznań na kolejną kompromitację! Mocne słowa w stronę piłkarzy
- Kowalkiewicz twarzą w twarz z rywalką! Face to face przed UFC 301 [WIDEO]
- Poirier zakończy karierę OD RAZU po zdobyciu pasa UFC?! “Powtarzam od jakiegoś czasu…”