“Dla takich walk warto żyć” – Różal po przegranej z Barnettem

Na wczorajszej gali Genesis w starciu wieczoru doszło do walki na gołe pięści pomiędzy Marcinem Różalskim. a byłym mistrzem UFC Joshem Barnettem.

Lepszym zawodnikiem okazał się Amerykanin, który rozbił powracającego po dłuższej przerwie Polaka. Różal z powodu opuchniętego oka, na które nie widział, nie został dopuszczony do trzeciej rundy. 

RELACJA WALKI:

Genesis: Marcin „Różal” Różalski zostaje rozbity przez Barnetta! „Nie widzę na oko ku*wa!”

Całe starcie Różal skomentował w rozmowie z portalem “mma.pl”. Zawodnik nie ukrywał, że boli go przegrany debiut w walkach na gołe pięści. 

– Najnormalniej w świecie przykro. Nie wstydzę się przegranych, nie boję się przegranych, ale każda przegrana jest po prostu przegraną. to jest przykro – rozpoczął Różal. 

Zawodnik wspomniał m.in. również o tym, jak Barnett zachował się po walce. Amerykanin poprosił o brawa dla Różala, za to, jakim jest człowiekiem.

– Bardzo miłe jest to, co powiedział na koniec, bo mógł powiedzieć kurwa, przyjechałem, zbiłem, jadę do domu. Nie, bardzo miło się wypowiedział i ja to doceniam. Właśnie takie walki doceniam, dla takich walk warto żyć i dla takich walk warto to robić – skomentował Różalski. 

Walka wieczoru:

120 kg: Josh Barnett wygrywa przez TKO z Marcinem Różalskim

Pozostałe walki :

• 65 kg: Michał „Matrix” Królik wygrywa jednogłośną decyzją z Bartoszem Batrą.
• 57 kg: Aleksandra Rola wygrywa jednogłośną decyzją z Moniką Porażyńską
• 73 kg: Gracjan Sadziński wygrywa przez TKO, ciosy na wątrobę z Janem Sirokym
• 120 kg: Rafał Kijańczuk wygrywa przez niejednogłośną decyzję z Marcinem Wasilewskim
• 80 kg: Vaso Bakocevic wygrywa przez nokaut w drugiej rundzie z Dariuszem Rutkiewiczem
• 72 kg: Damian Szmigielski wygrywa przez niejednogłośną decyzję z Denisem Makowskim