Poniedziałek, 6 Maja, 2024

Wschodząca gwiazda UFC nie spełni oczekiwań? Ekspert krytykuje Paddy’ego Pimbletta!

Fot. Instagram
Opublikowane 2 stycznia 2024, 11:32
przez Jakub Hryniewicz
1
1
Brak komentarzy

Jeden z komentatorów UFC uważa, że wschodząca gwiazda kategorii lekkiej Paddy Pimblett może nie spełnić pokładanych w nim oczekiwań.

Paddy “The Baddy”, podobnie jak Conor McGregor, swoją markę wypracował w organizacji Cage Warriors, gdzie osiągnął status podwójnego mistrza. W końcu Anglik dołączył do największej federacji MMA na świecie, gdzie dotychczas stoczył 5 pojedynków, nie przegrywając żadnego.

O ile pierwsze 3 były wygranymi przed czasem (TKO oraz dwukrotnie poddanie), o tyle po tym przyszły dwie decyzje. Najpierw Pimblett pokonał Jareda Gordona, choć zdaniem wielu to Amerykanin powinien wygrać. Niedawno zaś Paddy rozbił Tony’ego Fergusona, ale jak sam przewidział, było to lose-lose situation.

Sprawdź kurs w Superbet

3 754 zł bonusu na start w Superbet! Wysokie kursy, dwa freebety na początek i atrakcyjny pakiet powitalny.
Kod promocyjny FANSPORTU
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.

“El Cucuy” mimo 7. porażek z rzędu to wciąż ulubieniec publiczności. Blisko 40-letni fighter po raz pierwszy od maja 2021 roku wytrzymał pełen dystans. Zdaniem komentatora i eksperta UFC, Paula Feldera, występ Pimbletta pokazał, że Anglik może mieć spore problemy z większymi wyzwaniami, które czają się za rogiem.

Zacznę od tego: czy Paddy może pokonać kogoś z top 15? Oczywiście, że tak. Znamy MMA, wszystko się może zdarzyć. Ale siedząc, typując i przewidując, to uważam, że: nie, nie pokona. Męczył się bardzo ze skończeniem Tony’ego, który wyglądał najgorzej w karierze.

Był w stanie go naruszyć, ale tak naprawdę powinien go skończyć. Niczego mu nie odbierając, wiedział jednak, że wygrana w tej walce nie wiele mu da. Mówił to dziennikarzom: że znajdzie się pod lawiną krytyki, nawet jeśli wygra, jeśli nie odłączy Fergusona. Tak więc go krytykujemy.

Gwoli przypomnienia miejsca w rankingu wagi lekkiej od 15. do 10. okupują Drew Dober, Bobby Green, Renato Moicano, Benoit Saint Denis, Rafael Dos Anjos i Jalin Turner. Ostatni walczył niedawno z Mateuszem Gamrotem, a “RDA” spotka się z Polakiem na UFC 299.

Podoba Ci się ten artykuł?

Zostaw ocenę
1
1
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

WIDEO