Gleba nie lekceważy Sosnowskiego przed Clout MMA 2: „Ludzie prześmiewczo na niego reagują, a…” [WIDEO]

przez Jakub Hryniewicz
Patryk „Gleba” Tołkaczewski pojawił się wraz z Remim Gruchałą w naszym studio Fansportu TV. Zawodnik KSW stwierdził, że ludzie zdają się błędnie lekceważyć postać Alberta Sosnowskiego.
Remi dał się poznać szerszej publiczności fenomenalnym występie na GROMDZIE. Tam skończył swojego rywala w 2. rundzie, choć sam również skończył z potężnymi obrażeniami. Wszyscy jednak pamiętają go z wielkiego charakteru i niezwykłej wytrzymałości.
Teraz Gruchałę czeka pojedynek w formule bokerskiej w małych rękawicach przeciwko Albertowi Sosnowskiemu. Obaj zawodnicy zadebiutują na gali Clout MMA 2, która odbędzie się już w ten weekend. Remi wraz z Patrykiem Tołkaczewskim udzielili wywiadu Michałowi Tuszyńskiemu i nie zabrakło też tematu starcia z „Dragonem”.
Popularny „Gleba” zdradził, co powiedział koledze, gdy ten otrzymał ofertę na walkę z Sosnowskim. Fighter KSW i były GROMDZIARZ stwierdził ponadto, że ludzie źle odbierają postać byłego pięściarza.
– Ja mu powiedziałem, że musi przyjąć tą ofertę bo to jest dla niego najlepsza trampolina. Wielu ludzi nie zna Alberta Sosnowskiego, ale to jest znakomity sportowiec i pięściarz, miał dużo walk zawodowych. Wszyscy mówią, że to będzie łatwa walka dla Remiego. Albert jest doświadczonym zawodnikiem, więc trzeba mieć głowę na karku i dużo myśleć w tej walce, a Remi ma te atuty i myślę, że będzie wszystko dobrze.
– Ludzie prześmiewczo reagują na Alberta, głupie to jest z ich strony. Zobaczycie w walce, ale myślę, że Remi wykona plan i wygra walkę. Tylko pamiętajcie, żeby nie lekceważyć Alberta, bo to jest pięściarz zawodowy z mocną historią… No i trzeba uważać, tak.